Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie i kierował samochodem
Był tak pijany, że nie potrafił wyjść o własnych siłach z samochodu, a po zakończonej kontroli chciał ponownie wsiąść i odjechać. Mundurowi zmuszeni byli zabezpieczyć pojazd 52-latka. Holenderski kierowca, który gościnnie przyjechał do polski stanie teraz przed sądem, musi liczyć się z 2-letnią karą więzienia.
18 sierpnia, podczas rutynowego patrolu jednej z miejscowości w gminie Branice, mundurowi zauważyli podejrzanie zachowującego się kierowcę. Zachowanie jego wskazywało, że może znajdować się pod działaniem alkoholu. Mężczyzna jechał pod prąd, a po zatrzymaniu do kontroli nie potrafił wysiąść z samochodu.
52-latek, był tak pijany, że nie zdawał sobie sprawy z tego, że został zatrzymany przez umundurowany patrol głubczyckiej drogówki. Po przebadaniu kierowcy okazało się, że ma ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Po wylegitymowaniu mężczyzny okazało się, że na stałe przebywa w Holandii, a do polski jedynie przyjechał gościnnie. Po zakończonych czynnościach na miejscu, 52-letni kierujący ponownie chciał wsiąść za kierownicę. Konieczne było zabezpieczenie pojazdu.
Kierowcy za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. W świetle obowiązujących przepisów za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a także zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 10 lat.