Nie traćmy czujności!!!
Wciąż zdarzają się osoby, które dają się oszukać metodą na tzw. policjanta, wnuczka bądź pracownika firmy energetycznej. Kolejny raz przypominamy, jak nie stać się ofiarą oszusta. Funkcjonariusze Policji NIGDY nie dzwonią z żądaniem przekazania im pieniędzy. NIGDY również nie informują przez telefon o szczegółach swoich działań. Tak samo działają firmy energetyczne oraz gazowe.
Jak nie stać się ofiarą oszustów?
Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.
Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie.
Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
Energetycy, gazownicy czy też inni pracownicy firm nigdy nie przychodzą do nas z prośbą podpisania umówi. Nie okazujmy takim osobą swoich dowodów osobistych. Nie składajmy podpisów pod umowami, których nie przeczytaliśmy.
Nie wdawajmy się w dyskusję z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś bliskiemu.
Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.