Po służbie zatrzymał nietrzeźwego sprawcę zdarzenia drogowego
Policjantem jest się całą dobę, udowodnił to funkcjonariusz z Komisariatu w Kietrzu. Wraz z innym świadkiem zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę, który doprowadził do zdarzenia drogowego i próbował odjechać z miejsca. Okazało się, że nie był to jego pierwszy raz, kiedy wsiadł za kółko pod działaniem alkoholu. Grozi mu teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W służbie czy poza nią, policjantem jest się przez całą dobę. Funkcjonariusz z Komisariatu w Kietrzu w dniu wolnym wraz z innym świadkiem zatrzymali nietrzeźwego 70-letniego mężczyznę, który doprowadził do zdarzenia drogowego i próbował uciec. Policjant obezwładnił mężczyznę, a następnie zabrał mu kluczyki.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 70-latek kierując fordem uderzył w poprzedzający go samochód osobowy renault, którym kierowała kobieta. Mężczyzna był w takim stanie, że nie potrafił logicznie policjantom wytłumaczyć tego co się stało. W wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że to nie jest pierwszy raz kiedy mężczyzna wsiadł za kółko pod działaniem alkoholu.
Mężczyźnie za popełnione przestępstwo grozi kara 2 lat pozbawienia wolności. W zdarzeniu na szczęście nikomu nic się nie stało, a ucierpiały tylko samochody. Wzorowa postawa policjanta oraz świadka, który mu pomógł przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu niebezpiecznego kierowcy. Swoim zachowaniem mógł doprowadzić do tragedii na drodze.